» Blog » Honor i Krew - entuzjastycznie
02-06-2011 15:38

Honor i Krew - entuzjastycznie

W działach: Portal, FATE, Honor i Krew | Odsłony: 7

Honor i Krew - entuzjastycznie
[Jeśli podobał ci się tekst, zobacz inne na Bałaganie - blogu o RPG i fantastyce]

Właśnie przeczytałem obszerną zapowiedź nowej gry RPG, która ma się ukazać nakładem Wydawnictwa Portal. Tak – chodzi o Honor i krew Johna Wicka. Powiem wam jedno – mógłbym już Trzewikowi wysłać kasę, bo nie mogę się doczekać wydania!

Początek może trochę zbyt entuzjastyczny, ale uwierzcie – to pierwsza gra z portalowej serii indie na którą autentycznie czekam. Pozostałe to naprawdę dobre gry i nawet mam je na półce ale nie zapowiada się na to, że uda mi się w nie zagrać w najbliższym czasie. Mam za to nadzieję, że zupełnie inaczej będzie z H&K.

To skąd ten entuzjazm? Nowa gra o samurajach jest oparta na osławionym Houses of the Blooded, którego zawsze chciałem poznać a nigdy nie miałem okazji/czasu/pieniędzy. Mam nadzieję, że będzie dobrą motywacją do spróbowania gry. Swoją drogą - ktoś wie czy dałoby się tych zasad użyć do L5K?

Dodatkowo każdy, kto wchodzi od czas do czasu na Bałagan zauważył moją fascynację systemem FATE. H&K podobnie jak HotB czerpie odrobinę z tego systemu więc absolutnie nie może go zabraknąć na mojej półce. Szkoda tylko, że tłumacz H&K nie widział moich prób ujednolicenia terminologii – uniknęlibyśmy wtedy różnych nazw na jedną rzecz (ja zachęcałem do tłumaczenia invoke an aspect jako przywołanie aspektu, w artykule z GP jest odwoływanie się). Jakoś to przeżyję.

No to chłopaki z Portala do roboty bo czekam. A! I nie zapomnijcie jeszcze o Monastyrze 2.0 – jego też się nie mogę doczekać!

Wszystkich, którzy nie wiedzą o czym jest ten cały system zapraszam do czytania zapowiedzi w nowym Gwiezdnym Piracie.

PS: Okładka jest bardzo fajna.

[Jeśli podobał ci się tekst, zobacz inne na Bałaganie - blogu o RPG i fantastyce]

Komentarze


Ninetongues
   
Ocena:
+5
Przyda się zamiennik starego L5K w Polsce. Bardzo sprytny ruch marketingowy Portala. Rzecz może znaleźć fanów.

Okładka nie jest fajna w ogóle.

I ten tytuł: Honor and krew. Seks and przemoc...
02-06-2011 17:21
Malaggar
   
Ocena:
+4
Kotleten und Ziemniaken bitte.
02-06-2011 17:57
Kastor Krieg
   
Ocena:
+1
AUSWEIS UND VERKEHR PAPIERE, BITTE!
02-06-2011 18:25
Albiorix
   
Ocena:
+1
Honor rozumiem, ale krew Johna Wicka?
02-06-2011 18:50
~L'riot

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Tak dałoby się użyć tych zasad do prowadzenia L5R. Sam aktualnie tak prowadzę.
Odnośnie tłumaczenia to mnie osobiście powala użycie "zakład" jak "Wager", kiedy sensowniej byłoby tłumaczyć to jako "stawka".

Za to jako wielbiciel FATE możesz się trochę rozczarować gdyż Aspekty w H&K są wybierane z listy i poza jednym wyjątkiem (wg. RAW) nie można tworzyć własnych. Dodatkowo tworząc Klan dostaje się jeden Aspekt, który mają wszystkie postacie graczy a nas. wybiera 3 kolejne z listy. Z tych trzech każda postać musi wziąć dwa - aczkolwiek to pasuje do typu rozgrywki na jaki jest H&K nastawiona, czyli granie osobami reprezentującymi Klan, w pewnym sensie granie Klanem, a nie graniem jednostkami.
02-06-2011 19:48
gan
   
Ocena:
0
I tak będę musiał się przyjrzeć temu systemowi - to że do FATE'a mu daleko to wiem.

A jak wrażenia z grania L5K z tą mechaniką? Podziel się doświadczeniami.
02-06-2011 19:58
~L'riot

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Całkiem ciekawie. Choć muszę stwierdzić, że prowadzę bardziej klasyczną sesję L5R niż to co zakłada H&K. Czyli PCs nie są z jednego klanu i nie są najważniejszymi osobami w nim, tylko grają różnymi Klanami. Sprawdza się nieźle. Jak jak każda inna sesja w tej mechanice.

A do FATE to nie tyle daleko, tylko to dwie różne gry. Ja osobiście wolę HotB, które prowadzę, od FATE czy H&K, ale to jak zawsze kwestia preferencji.
02-06-2011 20:12
gan
   
Ocena:
0
Na HotB też będę musiał wysupłać grosza jak nic...
02-06-2011 21:05
lucek
   
Ocena:
0
gan - wpadnij do klubu w sobotę, pogadamy ;-)


l.
03-06-2011 01:34
gan
   
Ocena:
0
Heh... akurat w tą sobotę mnie nie będzie :/ Ale jasne - pogadać możemy przy następnej okazji ;)
03-06-2011 08:52
chimera
   
Ocena:
0
Pytanko - na ile jest to kopia HotB (przez którą nie przebrnąłem), na ile nowa gra? Czy są jakieś różnice w zasadach i ich prezentacji?
03-06-2011 08:52
~L'riot

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
@chimera - jest to kopia jeśli chodzi o podstawy zasad, nie jest to kopia gdyż jest to całkowicie inna gra jeśli chodzi o klimat, w HotB stawia się na grę jednostkami, w H&K ważniejsza jest gra dla dobra Klanu - postacie są w jednym klanie, służą jednemu Daimyo i giną, zazwyczaj, od pierwszego ciosu kataną.
03-06-2011 11:57
lucek
   
Ocena:
+4
@Chimera - B&H ma ten sam core mechaniki, co HotB - rzuty pulą d6 za współczynnik+aspekt+dodatki kontra ST10, oraz mechanizm odkładania kości na dodatkowe efekty fabularne. Z drugiej strony mocno obcięte zostały zasady dodatkowe (usunięte zasady Suavenów, Narkotyków, Trucizn, Zemsty [spory rozdział], Romansów, Sorcery, Sztuki, Bankietów, Miast i Wiosek, Wasali, Ruin, Tworzenia Przedmiotów, Zagłady).

Zasady Pór Roku zostały znacznie okrojone. Teraz Akcje Pór Roku dostępne są tylko Dajmio (w 99% przypadków NPC), poza tym da się je streścić na 3 stronach A4, podczas gdy te z HotB zajęłyby około 10.

Zasady dotyczące walki zostały dostosowane do samurajskich klimatów - Pojedynek nieco różni się od tego z HotB. Reszta bez zmian (i dobrze). Walka jest bardzo śmiertelna i filmowa.

Zmodyfikowane są zasady Punktów Stylu - tu są punktami Honoru, są wspólne (na drużynę), Narrator może je częściej i mocniej odbierać, kiedy ich zabraknie, dzieje się naprawdę źle. Z drugiej strony, ich przydatność dla graczy została całkiem mocno i ciekawie obcięta. Mechanizm został dostosowany do gry i pasuje do niej dobrze.

W B&H dochodzi spory rozdział o buddyźmie i szinto, razem z błogosławieństwami, które zsyłane są na wyznawców. I tu zastrzeżenie - nie zrozumcie tego źle, to nie żadna magia, rzucanie fireballami i szugendźia. Błogosławieństwa mają niewielki wpływ na grę i można je swobodnie potraktować jako wynik autosugestii gorliwego i religijnego samuraja bądź zrządzenie losu. To nie tak, że niebo otwiera się a jakiś oni no pekkele ratuje naszemu bohaterowi życie. Realizm filmów takich jak Ran, Yojimbo, Roshamon, Sanjuro czy Zatoichi zostaje zachowany.

@L'riot - ja wiem, że zakłady Ci się nie podobają, rozmawialiśmy o tym kiedyś (przy okazji sesji w warszawie) - ale tak, jak powiedziałem Ci wtedy, tak powtórzę teraz. Stawka w kontekście testu w grze fabularnej ma już utarte i konkretne znaczenie. Stawki ustala się między stronami - jak ja wygram, to stanie się A, jak ty wygrasz, to stanie się B. Wprowadzanie zamieszania i ponowne definiowanie tego terminu mija się, według mnie, z celem.
Wagers to coś, o co się zakładamy. Odłóż na bok kości, o które się zakładasz skróciłem do prostszego odłóż na bok zakłady.
Z tłumaczeniami jak z kobietami, albo są wierne, albo da się na nie patrzyć ;-)


l.
03-06-2011 14:03

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.